gss-dzien-5-trasa:-zloty-stok-ladek-zdroj
||

GSS dzień 5. Trasa: Złoty Stok – Lądek Zdrój

GSS dzień 5. Trasa: Złoty Stok – Lądek-Zdrój

Za nami prawie 100 km Głównego Szlaku Sudeckiego. Po dwóch dniach marszu asfaltowymi i polnymi drogami zdążyliśmy zatęsknić za górskimi ścieżkami. Do tej pory pogoda nam sprzyjała i dzięki temu  mogliśmy cieszyć się wędrówką i niesamowitymi widokami. Przygodo trwaj!

Budzik dzwoni o godz. 7.00. Leniwie otwieramy oczy i dajemy sobie kilkanaście minut na rozbudzenie. Żadne z nas nie ma zamiaru zrywać się z łóżka, które działa jak magnes. Za oknem ponuro, a krople deszczu regularnie uderzają w okna. To wszystko sprawia, że zwlekamy z rozpoczęciem kolejnego dnia naszej wędrówki. Możemy sobie na to pozwolić, ponieważ na dzisiaj zaplanowaliśmy krótki etap. Ze Złotego Stoku do Lądka-Zdroju mamy do pokonania zaledwie 16 km.

Jemy śniadanie i sprawdzamy prognozę pogody. Okazuje się, że na okno pogodowe możemy liczyć między godz. 10.00 a 17.00. Dlatego też powoli pakujemy plecaki, szykując się niespiesznie do wymarszu. Co chwilę wyglądamy za okno z nadzieją, że opady ustąpią jednak trochę szybciej. O 9.45 nareszcie możemy ruszać. Co prawda deszcz delikatnie siąpi, ale nie mamy na co już czekać. Pora ruszać w dalszą drogę.

Rynek w Złotym Stoku

Początkowo kierujemy się do centrum Złotego Stoku.

GSS dzień 5. Trasa: Złoty Stok - Lądek Zdrój. Ulica w Złotym Stoku
Złoty Stok o poranku

Wchodzimy na  niewielki rynek, gdzie w centralnym punkcie stoi ratusz wybudowany w 1801 r. Przy wejściach do piwnic można dostrzec ślady dawnego budynku, który został spalony. Cieszymy się też z faktu, że wyszliśmy dzisiaj później, bo w Informacji Turystycznej wbijamy pieczątki. Chociaż nie ma jeszcze 10.00, to pan który tam pracuje, nie ma nic przeciwko i zaprasza nas do środka. Opowiada o Złotym Stoku i jego atrakcjach. Po 15 minutach pogawędki ruszamy dalej.

Stwierdzamy zgodnie, że musimy tu wrócić, bo rejon ten ma do zaoferowanie sporo atrakcji, na które niestety teraz nie mamy czasu.

Ratusz w Złotym Stoku
Ratusz w Złotym Stoku

Skalisko

Opuszczamy rynek i idziemy dalej. Najpierw mijamy kościół pw. Świętego Krzysztofa, skręcamy w lewo, a następnie przechodzimy obok dawnej mennicy. Jeszcze 10 minut spaceru i ogarnia nas wielka radość, bo wkraczamy w rejon Śnieżnickiego Parku Krajobrazowego.

Uliczka w Złotym Stoku
gss-dzien-5-trasa-zloty-stok-ladek-zdroj-budynek-kosciola

Pierwszą atrakcją jaką mijamy jest Park Linowy Skalisko, który powstał na terenie dawnego kamieniołomu. Śmiałkowie mogą skorzystać z takich atrakcji jak: balansujące pomosty, przejścia po linie, przejścia siatkowe, powietrzny surfing, skok Tarzana i tyrolki o łącznej długości 1050 m. Niedaleko znajduje się także wejście do Sztolni Czarnej Górnej.

Skalisko w Złotym Stoku
Skalisko

Sztolnia Książęca i Złoty Jar

Idziemy dalej po wygodnej drodze szutrowej i dochodzimy do Sztolni Książęcej. W połowie XVI wieku jej długość wynosiła około 400 m i pełniła ona rolę sztolni odwadniającej, wentylacyjnej i wydobywczej dla wyrobisk na Górze Krzyżowej. Jeśli ktoś nie boi się ciemności i ciasnych korytarzy, to może wejść do środka, aby na ścianach odnaleźć ślady ręcznego kucia sztolni dłutem.

Wejście do Sztolni Książęcej w Złotym Stoku
Wejście do Sztolni Książęcej

Zaledwie 300 m dalej podziwiamy przepiękny budynek Pensjonatu „Złoty Jar” i jelenia, który dumnie pręży się przed wejściem. Oczywiście musimy zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.

Pensjonat Złoty Jar
GSS dzień 5. Trasa: Złoty Stok - Lądek-Zdrój. Pensjonat Złoty Jar

Jawornik Wielki

Za Złotym Jarem wchodzimy już na typową leśną drogę. Jeszcze przez kilkaset metrów nie zyskujemy wysokości, aż w końcu rozpoczynamy podejście. Długo musieliśmy czekać na górski odcinek szlaku. Kiedy tak sobie spokojnie wędrujemy, nagle wyczuwamy charakterystyczny zapach. Nie mylimy się, to czosnek niedźwiedzi. Jego zapach przyjemnie drażni nasze nozdrza, a białe kwiaty tworzą piękny, leśny dywan. Im wyżej podchodzimy, tym rośnie go więcej i woń staje się intensywniejsza. To wszystko sprawia, że w tej chwili oddalibyśmy wszystko za świeżą, cieplutką bułkę posmarowaną masłem czosnkowym.

Śnieżnicki Park Krajobrazowy
Czosnek niedźwiedzi w Śnieżnickim Parku Krajobrazowym
Czosnek niedzwiedzi na szlaku
Podejście na Jawornik Wielki
Podejście na Jawornik Wielki

Przełęcz pod Trzeboniem

Po ok 90 min. docieramy do Przełęczy pod Trzeboniem. To oznacza tylko jedno! Pierwsze 100 km Głównego Szlaku Sudeckiego jest za nami.

GSS dzień 5. Trasa: Złty Stok - Lądek-Zdrój. Przełęcz pod Trzeboniem
Przełęcz pod Trzeboniem

Na przełęczy znajduje się węzeł szlaków i wiata, w której można odpocząć. Jednak my idziemy dalej, ponieważ do Jawornika Wielkiego pozostało tylko 30 min.

Wiata na Przełęczy pod Trzeboniem
Wiata na Przełęczy pod Trzeboniem

Wieża widokowa na Jaworniku Wielkim

Z każdym kolejnym krokiem pod górę robi się ciekawiej. Wchodzimy w chmury, które nisko zalegają nad ziemią, a las wydaje się mroczniejszy. Uwielbiamy taki klimat.

gss-dzien-5-trasa-zloty-stok-ladek-zdroj-klimatyczn-sciezka-przed-jawornikiem-wielkim

Kolejne metry pokonujemy bardzo sprawnie i meldujemy się na szczycie Jawornika Wielkiego, który wznosi się na wysokość 872 m n.p.m. Oczywiście nie możemy odmówić sobie wejścia na wieżę widokową. Widoki są rewelacyjne – jeśli ktoś ma w tym momencie dobrą wyobraźnię. Stwierdzamy zgodnie, że to idealne miejsce na przerwę. Ściągamy plecaki, rozsiadamy się wygodnie i grzejemy wodę. Czas na gorącą herbatę, bułki z kabanosami oraz czekoladę.

Mamy szczęście, bo na kilka minut tworzy się okienko w chmurach i możemy podziwiać Złoty Stok, Błotnicę i Zalew Paczkowski. Przy dobrej widoczności można podziwiać Masyw Ślęży.

gss-dzien-5-trasa-zloty-stok-ladek-zdroj-widok-z-podejscia-na-jawornik-wielki
GSS dzień 5. Trasa: Złoty Stok - Lądek Zdrój. Jawornik Wielki z wieżą widokową
Na wieży widokowej na Jaworniku

Przełęcz Jaworowa

Pora ruszać dalej. Na zejściu z Jawornika Wielkiego pierwszy odcinek szlaku szybko opada w dół. Musimy uważnie stawiać kroki. Chwila nieuwagi i ładnie można zjechać po nasiąkniętej wodą ziemi, zahaczając przy okazji o wystające kamienie. Na szczęście uniknęliśmy bliskiego spotkania z glebą.

W pewnym momencie na horyzoncie ukazuje nam się Borówkowa, ale chmury szybko ją przysłaniają. Wspominamy sobie ostatnią wizytę na tym szczycie. Wieża widokowa na Borówkowej jest jedną z naszych ulubionych wież widokowych w Sudetach. Przypomina  chatkę Muminków.

gss-dzien-5-trasa-zloty-stok-ladek-zdroj-sciezka-w-lesie
Ścieżka na zejściu z Jawornika Wielkiego

Docieramy do Przełęczy Jaworowej, na której jest niewielka wiatka. Tym razem z niej nie korzystamy. Z tego miejsca, według znaczników, do Lądka-Zdroju pozostały nam 2 godziny marszu. Na przełęczy GSS odbija w lewo.

Przełęcz Jaworowa
Przełęcz Jaworowa

Orłowiec i Wójtówko

Idziemy teraz bardzo mocno rozjeżdżoną leśną drogą. Co chwila musimy przeskakiwać z jednej strony na drugą, żeby nie zapaść się w błocie i kałużach po kostki.

Dochodzimy do miejsca, w którym szlak odbija w prawą stronę i wchodzimy w teren po wycince drzew. Na szczęście po kilku minutach wchodzimy w soczyście zielony las.

gss-dzien-5-trasa-zloty-stok-ladek-zdroj-odbicie-szlaku

Chwilę później docieramy do Orłowca. Ciekawostką jest, że swoją nazwę zawdzięcza nazwisku dra Mieczysława Orłowicza, czyli patrona Głównego Szlaku Sudeckiego. Fotografujemy też kościół św. Sebastiana z ok. 1600 r.

Kościół św. Sebastiana w Orłowcu
Orłowiec

Przez wioskę przechodzimy asfaltową drogą. Zaczyna siąpić deszcz. Mamy nadzieję, że nie rozpada się na dobre. Wywołujemy spore poruszenie wśród miejscowych psiaków.

Na szczęście po 1,5 km schodzimy w lewo na drogę szutrową i ponownie wchodzimy w las. Teraz czeka nas podejście pod Rasztowiec, ale samego szczytu nie osiągamy, tylko go obchodzimy.

Schodzimy do Wójtówka. Następnie przekraczamy mostek, odbijamy w lewo i rozpoczynamy podejście na przełęcz pod Konikiem. Za przełęczą schodzimy na leśną ścieżkę i po kilku minutach rozpoczynamy już zejście do Lądka. Na ok 1 km przed końcem etapu robimy ostatnią przerwę na przewietrzenie nóg.

Wójtówko
Wójtówko - odbicie szlaku

Lądek-Zdrój

Po około 6 godzinach docieramy na rynek z pięknym ratuszem w Lądku- Zdroju. 5 etap dobiegł końca.

GSS dzień5 5. Trasa: Złoty Stok - Lądek-Zdrój. Ratusz w Lądku
Lądecki Ratusz

Jednak my musimy jeszcze przejść ponad 1 km do naszego noclegu, który znajduje się w pobliżu krytego mostu. Wstępujemy też do sklepu, żeby uzupełnić zapasy. Czas na zasłużony odpoczynek. W końcu 1/4 Głównego Szlaku Sudeckiego za nami.

Jak dobrze, że nie zwlekaliśmy ze zrobieniem zakupów. Zaczyna padać. Najpierw powoli, a potem pada całą noc.

Kryty most w Lądku-Zdroju
Kryty most

Dzisiejszy dystans: 16 km
Całkowity dystans GSS: 114km
Nastrój: Świetny humor nas nie opuszcza
Piosenka na dziś: Łąki Łan – Lass
Nocleg: Willa Ewa, ul. Spacerowa 5, Lądek Zdrój, tel. 724387821

Poniżej zamieszczamy mapkę z dzisiejszego etapu. Zapraszamy również na film z naszej wędrówki na YouTube.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *