Przełęcz Puchaczówka - punkt widkowy
||

GSS dzień 6. Trasa: Lądek-Zdrój – Międzygórze

GSS dzień 6. Trasa: Lądek-Zdrój – Międzygórze

Za sobą mamy już 113 km Głównego Szlaku Sudeckiego. Wędrowaliśmy przez  Góry Opawskie, Przedgórze Paczkowskie, Obniżenie Otmuchowskie i Góry Złote. Przyszła pora na Pasmo Krowiarek i Masyw Śnieżnika, który bardzo lubimy. Ruszamy z Lądka-Zdroju i po 28 km wędrówki docieramy do Międzygórza.

Pierwsze co słyszymy po przebudzeniu, to krople deszczu, które intensywnie uderzają o okna. Jednak nie możemy pozwolić sobie na lenistwo, ponieważ zaplanowaliśmy dłuższy odcinek szlaku. Chociaż pogoda zachęca do pozostania w łóżku, to wstajemy i rozpoczynamy kolejny dzień przygody.

Pora na śniadanie. Trochę ubolewamy, że do dyspozycji jest tylko czajnik elektryczny. Przez to musimy zadowolić się daniami instant. Ale nie ma tego złego, bo dzisiaj rządzi budyń czekoladowy, owsianka i bułki z kabanosami. Tradycyjnie sprawdzamy prognozę pogody, ale nie napawa nas ona optymizmem. Zapowiadane są opady. Mimo wszystko liczymy na to, że będą tylko przelotne i znaczną część trasy pokonamy przy dobrej aurze. Po obfitym śniadaniu pakujemy plecaki i wychodzimy z kwatery. Na szczęście nie pada i spokojnie wracamy na GSS. 

Lądecki Rynek

Wchodzimy na urokliwy rynek, uznawany za jeden z najpiękniejszych na Ziemi Kłodzkiej. Podziwiamy renesansowe kamieniczki i barokowe podcienia. W centralnym punkcie placu wznosi się okazały ratusz z XIX w., a nieopodal kamienny pręgierz czeka na jakiegoś winowajcę. Jeszcze jedną atrakcję stanowi kolumna wotywna. Jest to piaskowy pomnik Trójcy Świętej autorstwa rzeźbiarza Michaela Klahra Starszego, wykonany w latach 1734-41.

Gss dzień 6. Trasa Lądek-Zdrój - Międzygórze. Rynek w Lądku-Zdroju
Lądek-Zdrój - Ratusz
Wejście do Ratusza w Lądku-Zdrój
Kamienny pręgierz na Rynku w Lądku-Zdrój
Figura wotywna na Rynku w Lądku-Zdrój

Chociaż  jest niedzielny poranek, to naprzeciwko wejścia do Ratusza dostrzegamy otwarty sklepik. Cieszymy się bardzo, ponieważ możemy przystawić kolejne pieczątki w naszych książeczkach. Opuszczamy urokliwy, lądecki rynek. Kolejny kilometr wędrujemy ulicami miasta, aż do stacji benzynowej, za którą odbijamy w lewo. 

Kąty Bystrzyckie

Początkowo szlak wiedzie drogą asfaltową, która w lesie zmienia się w kamienistą. Pogoda się poprawia i na szarym niebie obserwujemy niebieskie prześwity. Mijamy Kierzynę (570 m n.p.m.) i kierujemy się do Kątów Bystrzyckich. W oddali widzimy wędrowca. Po chwili rozmowy okazuje się, że także przemierza GSS. Dyskutujemy kilka minut o szlaku, a następnie życzymy sobie powodzenia i ruszamy dalej.

GSS dzień 6. Trasa Lądek-Zdrój - Międzygórze. Droga asfaltowa.
GSS dzień 6. Kapliczka za Lądkiem-Zdrój

Kiedy mijamy Siniaka (658 m n.p.m.) w oddali dostrzegamy wieżę kościoła pw. Św. Katarzyny Aleksandryjskiej z 1541 r. Przez Kąty Bystrzyckie przechodzimy żwawym krokiem. Jednak to nie podoba się miejscowym psom, bo nas obszczekują. Jeszcze chwilę maszerujemy asfaltową drogą.

GSS dzień 6 - Zejście do Kątów Bystrzyckich
GSS dzień 6. Kąty Bystrzyckie

Pasmo Krowiarki

Wkraczamy w Pasmo Krowiarek. Idziemy leśną drogą i wspominamy ostatnią wizytę w tych górach. Humory nam dopisują, podśpiewujemy różne piosenki i dzięki temu szybko pokonujemy kolejne kilometry.

Docieramy na Przełęcz pod Chłopkiem i stwierdzamy, że to idealne miejsce na postój. Rozsiadamy się pod wiatką i szykujemy drugie śniadanie. Gorąca herbata i bułki ze smalcem to idealne połączenie. Oczywiście nie może zabraknąć czekolady. Najważniejsze? Uzupełnić kalorie przed dalszą wędrówką.

Pasmo Krowiarki
GSS dzień 6. Trasa: Lądek-Zdrój - Międzygórze. Przełęcz pod Chłopkiem

Przełęcz Puchaczówka

Ruszamy do przełęczy Puchaczówka. Maszerujemy kilka kilometrów przyjemną drogą przez świerkowy las. Za Wilczyńcem (887 m n.p.m.) zaczyna robić się coraz ciemniej i po paru minutach idziemy w strugach deszczu. Nie jest to silny opad więc morali nam nie obniża.

Pasmo Krowiarki i świerkowy las
GSS dzień 6. Trasa: Lądek-Zdrój - Międzygórze. Wilczyniec
Widok na Czarną Górę
Widok na zbocza Czarnej Góry

Pod samą przełęczą Puchaczówka, przy murowanej kapliczce, deszcz się wzmaga, by po chwili całkowicie ustąpić. Przełęcz to rewelacyjny punkt widokowy na okolicę, w tym Czarną Górę, którą dzisiaj przykrywają chmury. 

Przełęcz Puchaczówka
Przełęcz Puchaczówka
Przełęcz Puchaczówka - punkt widkowy

Na Puchaczówce (896 m n.p.m.) mijamy pokaźne stado owiec i przekraczamy drogę wojewódzką nr 392. Nieopodal przełęczy, przy żółtym szlaku, znajduje się bacówka, w której można kupić owcze serki i bundz.

Przełęcz Puchaczówka - stado owiec

Masyw Śnieżnika

Czarna Góra

Wchodzimy w Masyw Śnieżnika. Cieszymy się bardzo, ponieważ jest to jedno z naszych ulubionych pasm górskich. Podejście na Czarną Górę prawie od samego początku pnie się ostro w górę. Razem z nami idzie spora grupa turystów. To nas motywuje, żeby podkręcić tempo. Mimo znacznego nachylenia sprawnie pokonujemy prawie 305 m przewyższenia na odcinku 1,5 km.

GSS dzień 6. Trasa: Lądek Zdrój - Międzygórze. Podejście na Czarną Górę

Cieszymy się z kolejnej wizyty na Czarnej Górze. Przysiadamy na wolnej ławeczce i robimy krótki odpoczynek. Niestety wieża widokowa jest nieczynna ze względu na zły stan techniczny. Mimo to znalazły się osoby, które przechodzą przez ogrodzenie i idą na górę.

Czarna Góra
GSS dzień 6 Widok na Igliczną

Jaworowa Kopa i Żmijowiec

Dochodzimy pod Jaworową Kopę.  Tutaj szlak skręca w lewo i po paru minutach meldujemy się na Żmijowej Polanie. Dalsza wędrówka jest bardzo przyjemna.

GSS dzień 6
GSS dzień 6 Rozejście szlaków

Jeszcze przed Żmijowcem oglądamy się za siebie i widzimy Czarną Górę. W końcu osiągamy szczyt Żmijowca i obowiązkowo robimy zdjęcie. Możemy odhaczyć kolejny szczyt do Tysięczników Ziemi Kłodzkiej.

Stoki Czarnej Góry
Czarna Góra od strony Żmijowca

Po 5 minutach wędrówki wyłania nam się kopuła Śnieżnika. Z tej perspektywy prezentuje się okazale. Za nami niestety już tak fajnie nie jest. Niebo przybiera fioletowo-szarą barwę. To powoduje, że przyspieszamy kroku. Jednak skałek na Żmijowcu nie możemy przecież pominąć. Trudno, najwyżej zmokniemy.

Kopuła Śnieżnika
Kopuła Śnieżnika
GSS dzień 6 Żmijowiec
Skałki na Żmijowcu
Żmijowiec- skałki

Schronisko "Na Śnieżniku" im. Zbigniewa Fastnachta

Szybko docieramy do Przełęczy Śnieżnickiej (1123 m n.p.m.). Znajduje się tutaj Kapliczka Czterech Patronów i węzeł szlaków turystycznych. 

GSS dzień 6. Trasa Lądek-Zdrój - Międzygórze. Przełęcz Śnieżnicka

Sprawnie ubieramy kurtki i pędzimy dalej szeroką drogą, żeby zdążyć dojść do schroniska. Słychać tylko jak nasze kijki trekkingowe uderzają o podłoże. Niestety nie udaje się i zaczyna sypać grad. Zabrakło może 7 minut, aby się schronić. Docieramy na Halę pod Śnieżnikiem. 

Hala pod Śnieżnikiem

Wchodzimy do Schroniska PTTK na Śnieżniku. Wszędzie pełno ludzi. Na szczęście znajdujemy przy stoliku dwa wolne miejsca. Zamawiamy żurek i piwko. Każdy wie, że złoty trunek w górach smakuje najlepiej. Przestało padać i schronisko zaczyna się wyludniać. Po prawie 40 min. przerwie powoli zbieramy się do wyjścia.

Zejście do Międzygórza

Został nam ostatni fragment szlaku, czyli zejście do Międzygórza. Wychodzimy ze schroniska, a po opadach ani śladu. Zza chmur nawet wyszło słońce. Początkowo chcieliśmy jeszcze wejść na Śnieżnik, jednak rezygnujemy. Byliśmy już na nim kilka razy, a na wieczór zapowiadane są silne opady. Ruszamy na dół.

Schronisko PTTK Na Śnieżniku

Po chwili spotykamy dwie osoby wędrujące GSS-em (etapami). Kolejna pogawędka na tematy górskie, nie tylko związane ze szlakiem. Kończymy rozmowę, ruszamy i szybko wytracamy wysokość. Początkowo idziemy kamienistą, wąską ścieżką, a potem szeroką, leśną drogą. Na wypłaszczeniu w Dolinie Wilczki przechodzimy przez mostek, siadamy na ławeczce i robimy ostatnią przerwę przed końcem etapu. Mijamy parking i meldujemy się w Międzygórzu.

leśna ścieżka
GSS dzień 6 Zejście do Międzygórza

Po 10 godzinach i ok. 28 km docieramy do kwatery w Międzygórzu. Szósty etap dobiega końca. To był fantastyczny dzień wędrówki. Z tą pozytywną energią kładziemy się spać, bo jutro kolejny, ok. 30 km, etap do Spalonej.

Międygórze

Dzisiejszy dystans: ok. 28 km
Łączny dystans GSS: 141 km
Nastrój: bez zmian, cały czas idziemy z uśmiechem na twarzy
Piosenka na dziś: Na bani – Wędrujemy
Nocleg: Agroturystyka Cichy Kąt, ul. Śnieżna 12A, Międzygórze, tel. 669567393

Makę z dzisiejszego etapu zamieszczamy poniżej. Zapraszamy również na nasz kanał na YouTubie, gdzie można obejrzeć filmik.  

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *