Szlak Brzeźnica — Kacwin | Z widokiem na Tatry
Szlak Brzeźnica – Kacwin to najpiękniejszy szlak długodystansowy w Polsce, jakim do tej pory wędrowaliśmy. Oczywiście inne szlaki jak Główny Szlak Sudecki, Główny Szlak Beskidzki czy Mały Szlak Beskidzki są świetne, ale to właśnie szlak z Brzeźnicy do Kacwina wywołał, póki co najwięcej zachwytów. Zapewnia nie tylko wspaniałe widoki, ale również spokój podczas wędrówki. W czasie naszego przejścia spotkaliśmy tylko jedną osobę, a kolejna była dzień przed nami. Na temat samego szlaku nie wiedzieliśmy zbyt wiele, ale cieszyliśmy się, że możemy odkrywać jego piękno po swojemu. Wiadomo, że zawsze znajdą się słabsze strony, ale zasługuje, by głośno o nim mówić.
Spis treści
Dlaczego szlak Brzeźnica – Kacwin?
Po długiej przerwie spowodowanej rekonwalescencją po operacji, powoli chciałam wracać na szlak. Zależało mi na tym, aby dystans i przewyższenia nie były zbyt wymagające. Rozważaliśmy różne opcje, zarówno szlaki w Sudetach, jak i w Beskidach. W końcu padło na szlak z Brzeźnicy do Kacwina. Wyszło, że ma same plusy, bo na start dostaniemy się bardzo szybko, a w razie wystąpienia jakichkolwiek komplikacji zdrowotnych, nie będzie problemu, by z niego zejść i wrócić do domu.
Szlak Brzeźnica – Kacwin najważniejsze informacje
Szlak Brzeźnica – Kacwin liczy ok. 143,8 km (wg mapy turystycznej) i jest jednym z najdłuższych szlaków w polskich Karpatach. Przebiega przez: Rów Skawiński, Pogórze Wielickie, Beskid Makowski, Beskid Wyspowy, Gorce, niewielki fragment Kotliny Orawsko-Nowotarskiej i Spisz polski.
Kolor szlaku: niebieski
Suma podejść: 4763 m
Suma zejść: 4438 m
Start: Brzeźnica
Meta: Kacwin
Liczba punktów GOT: 171
Najwyższy punkt: Schronisko PTTK na Turbaczu 1283 m n.p.m.
Uwaga: naszym zdaniem najlepiej rozpocząć szlak w Brzeźnicy i kierować się na południe, bo wówczas idziemy w stronę Tatr. Jeśli kiedyś znowu ruszymy na ten szlak, to ponownie zakończymy go w Kacwinie, o ile nie zmieni się przebieg.
Czas przejścia
Przejście szlaku zajmuje średnio 4 – 5 dni. Nam zajęło nieco dłużej, głównie przez to, że nie wiedzieliśmy, jak mój organizm zareaguje na wysiłek. Trafił się również dzień deszczowy, który wykorzystaliśmy na odpoczynek. Nie chcieliśmy tracić najlepszych widoków, bo nie ukrywamy, że zależało nam na jak najlepszych ujęciach do filmu na YouTube. Ostatecznie przeszliśmy go w ciągu 7 dni (w tym: jeden dzień przerwy, a ostatniego dnia wędrówki do mety pozostało zaledwie 3,8 km).
Oznakowanie szlaku
Szlak jest dobrze oznakowany, tylko w kilku miejscach musieliśmy upewnić się, że idziemy we właściwym kierunku. O ile znacznik rozpoczynający szlak bez problemu znajdziemy w Brzeźnicy, to już końcowego oznaczenia w Kacwinie brakuje. Ostatni znacznik znajduje się przy kościele pw. Wszystkich Świętych w Kacwinie. Jednak my poradziliśmy sobie z tym problemem i sami narysowaliśmy „kropę” kończącą szlak.
Jak dojechać do Brzeźnicy i wydostać się z Kacwina?
Z Krakowa do Brzeźnicy kursują pociągi i busy prywatne. My wybraliśmy pociąg, a za bilet normalny zapłaciliśmy 9,50 zł/os.
Natomiast z Kacwina wydostaniemy się busem, a aktualny rozkład najlepiej sprawdzić u przewoźnika. Należy pamiętać, że w czasie świąt busy nie kursują.
Noclegi na szlaku Brzeźnica – Kacwin
Podczas przejścia na szlaku mija się dwa schroniska: na Luboniu i na Turbaczu. Poza tym nie brakuje agroturystyk i kwater prywatnych np. w Kalwarii Zebrzydowskiej, Jordanowie czy Rabce-Zdroju. Z Łopusznej czy można w ostateczności zjechać do Nowego Targu. Nam zależało, żeby jak najwięcej noclegów spędzić w terenie, więc zabraliśmy namiot, ale na spokojnie można się obyć bez niego.
Ekwipunek na szlak – lista
Paulina
Plecak: OMW Triple Crown 42 l
Spanie: materac Forclaz trec 700l, śpiwór Cumulus PANYAM 450
Ubrania: buty Altra lone peak 6, koszulka Forclaz Travel 100 merino, Koszulka trekkingowa z długim rękawem damska Forclaz MT900 merino, spodnie długie Quechua MH100, majtki: 2 pary, skarpety: 3 pary (1 para do stapania), biustonosz wspinaczkowy Simond Edge, bielizna termoaktywna na długi rękaw Martes, 2x buff, cienkie polarowe rękawiczki, kurtka puchowa Forclaz MT100 – 5°C, kurtka Regatta Nadalia, pałatka HelikonTex, czapeczka z daszkiem
Kosmetyczka: szczoteczka do zębów, pasta do zębów, krem do twarzy 20 ml, maść z wit. A, stopery do uszu, podpaska, tampony x2, mydło w płynie 50 ml, papier toaletowy, chusteczki nawilżane
Elektronika: smartphone plus ładowarka, dron, latarka czołówka, powerbank 10000 mAh
Apteczka: kilka plastrów, koc termiczny, bandaż elastyczny, Stoperan, Apap, Voltaren Max, igła do przebijania pęcherzy, środek do dezynfekcji rąk
Kamil
Plecak: OMW Triple Crown 42 l
Spanie: karimata Forclaz MT500 składana, śpiwór Cumulus PANYAM 450, Namiot Fjord Nansen Tordis II
Ubrania: buty Altra lone peak 6, kurtka Marmot Minimalist pro, kurtka puchowa, bluza, spodnie, dwie koszulki merino (jedna do chodzenia, jedna do spania), dwie pary bokserek, 3 pary skarpet — jedne używane tylko do spania, kalesony termoaktywne do spania, ręcznik szybkoschnący, rękawki do biegania, czapka do spania, 2x buff, rękawiczki polarowe, czapka z daszkiem
Kosmetyczka/apteczka: szczoteczka do zębów składana, pasta Ajona, papier toaletowy — kilkanaście listków, koc termiczny, kawałek sznurka, chusteczki nawilżane, chusteczki higieniczne, kilka trytytek, obcinacz do paznokci, 2 gazy, paracetamol, płyn do dezynfekcji, mały bandaż elastyczny
Elektronika: aparat bezlusterkowiec, 2x akumulator, 2x powerbank (10000 i 20000mAh), 3x karta pamięci, kontroler drona, smarfon, ładowarka z 3 wyjściami, kable usb do ładowania x3, mikrofon Rode videomicro, czołówka
Etapy i relacje
- Brzeźnica – Kalwaria Zebrzydowska PKP Lanckorona (21,7 km)
- Kalwaria Zebrzydowska PKP Lanckorona – okolice Roli Jabconiowej (25,3 km)
- Okolice Roli Jabconiowej – polana przed Rabką-Zdrój (29,6 km)
- Polana przed Rabką-Zdrój – Łopuszna (30,4 km)
- Łopuszna – polana przed Kacwinem – Kacwin – Łapsze Niżne (44 km)
Szlak Brzeźnica – Kacwin - mapa
Odznaka PTTK
Za przejście szlaku Brzeźnica – Kacwin, w całości lub odcinkach, można otrzymać odznakę turystyczną. Po wszelkie informacje tj. regulamin, adres do wysyłki odsyłamy na stronę PTTK Oddział „Lubomir” w Myślenicach.
Najpiękniejszy szlak w Polsce? bardzo odważne stwierdzenie…